…miałem taką ochotę zaglądnąć do "W każdym kątku po dzieciątku" oraz do "Lazurowych kropli", ale już nie dam dziś rady… Dzieje się to, czego się obawiałem – znów powiązałem trochę uczuć z ludźmi, a teraz zaczyna brakować dla nich czasu. Nie znoszę, kiedy jest się "sezonowym" przyjacielem albo znajomym. Chyba lepiej nie być nim wcale….
Spiętrzyły się zadania i prace, dziś po południu – padłem bezsilny do łóżka na 3 godziny, po obudzeniu dochodziłem do siebie przez godzinę, zdenerwowałem się na moją rodzinę, która też była zdenerwowana itd… jutro zaczynam pracowity tydzień, piętrzą się nowe możliwości, chcę je wszystkie złapać, jak najwięcej skorzystać. Muszę iść spać, MUSZĘ.