Śnieżnie

Wydostawszy się z uliczek takich jak Rajska i Krupnicza, na Aleje, w Krakowie, zorientowałem się, że całe bractwo kierowców próbujące się dostać w stronę wylotu na Warszawę po prostu stoi w korku. CB radio gadało, że sytuacja jest zła, bo gdzieś jakiś wypadek, że na trzech górkach wylotowych z Krakowa ślizgają się ciężarówki, podobnie jak na michałowickich serpentynkach. Odbiwszy więc w lewo ze stojącego strumienia lśniących wozów (stojący strumień, jak zamarznięty) pomknąłem przez Czarnowiejską w stronę Ronda Ofiar Katynia. To rondo jest jak zwierzę z ogromnym kręgosłupem przebiegającym w kierunku autostrady katowickiej (i dalszej) A4, który jest po prostu wielkim kawałem żelbetu tworzącym estakadę, niosącym w sobie kolejne strumienie stojących wozów. Stojących bo gdzieś znów kolizja, na przymarzniętym lekko, stopionym wcześniej pod oponami samochodów śniegu. Biegnąc dalej w kierunku na Bytom, po kilku kilometrach, odnaleźć można po prawej stronie między rosłymi zaroślami i dzikimi drzewami skrzyżowanie tonące w ciemności i niewielki kawałek asfaltu – to droga zmierzająca w stronę Zielonek. Rozgałęzia się na co najmniej dwie. Wybrałem tę w lewo. Zaskoczyła mnie ta zapomniana już góra, z której trzeba zjechać zakrętami, miedzy bramami podwórek, domami. Ślisko, może to głupie, ale czasem chciałbym móc wyłączyć ABS, bo jak jest bardzo ślisko, to jakby przeszkadzał…

Trudno wyrazić tę atmosferę, wypchaną muzyką z internetowego radia Ambient, wraz z zimnem, śniegiem, światłami odbitymi od niewyraźnych kształtów przed maską samochodu, wraz ze śliskością, ciemnością, niedostępnością tego, co tuż za zatrzaśniętymi drzwiami na zewnątrz, co dobija się w lusterkach – cieniami, smugami, odbłyskami wytrwałych latarni, czarnymi kokonami pojedynczych postaci brnących, echami pozdrowień i przekleństw skrzeczących z CB radia, szarpaniem wozu na złączach asfalt-lodowisko, trąbieniem i jarzeniem drogowych świateł przez kierowców, których wyprzedzasz.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *