W kółko

Kierowca chciał wstąpić na chwilę do baru, do restauracji, był głodny, zmęczony może… Robił co mógł, z całym swoim doświadczeniem… Kręcił kierownicą, naciskał pedały…

Wszystko na nic. To, co próbujemy robić, jest tylko nędznym grzebaniem się w silosie, kręceniem w kółko.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *