No to jeszcze tekst piosenki, która przez wakacje pojawiała się w mojej głowie. Krzyśku, pamiętam jak sprzeczaliśmy się o przedostatni wers – to były czasy, kiedy rzadko wraz z płytami otrzymywało się teksty. Muzyka – świetna do tego tekstu, ciągle ją słyszę…
Voo Voo – Faz
Ulepię od nowa
I morza i lądy
Obsypię garściami
Pachnących łąk
Pozrywam granice
Zadepczę ich ślad
I z gór czekolady
Zbuduję mój świat
Domy różowe,
Bez okien, bez ścian
A snów hulajnoga
Zawiezie mnie tam
Śmiejecie się ze mnie
Nie wiedząc że ja
W mym świecie nie słyszę
Bo nie ma w nim was