Właśnie wtedy, kiedy na kogoś czekasz, on nie nadchodzi. Kiedy bardzo chcesz, żeby zaglądnął, zadzwonił… Trudno, widocznie tak już jest. Może to pokuta za chwile, w których ty nie zauważasz innych… Trudno… To, czego możesz próbować – to nie chcieć, przynajmniej nie tak bardzo. I nie czekać..