Spokój

Jesień. Mimo słońca i barw – nieruchomość i dziwne milczenie. Ruch uliczny, droga do pracy, spotkania, sklepy, ale wszystko podszyte tym spokojnym milczeniem. Jakby przed egzekucją, kiedy wiadomo, że wyrok już zapadł, pozwolono mi pożyć jeszcze tydzień, a ja ze spokojem robię to, co zawsze, jak gdyby nigdy nic. Tylko wewnątrz – ten spokój. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *