Komunikator, neverending brainstorm

Czy zwróciliście uwagę jak zmienił się sposób pracy grupowej pod wpływem komunikatorów? Tradycyjne spotkania zespołowe mogą być rozszerzone, czasem nawet zastąpione, poprzez grupę na komunikatorze. Zamiast rozwiązywać problemy podczas „burz mózgów” na fizycznych spotkaniach, można problem rzucić na grupie. Ludzie czytają i nie muszą odpowiadać od razu. Wiadomo, że wiele świetnych rozwiązań przychodzi nie w salach konferencyjnych, ale na spacerze, w wannie, po przebudzeniu rano. Grupa „komunikatorowa” tworzy jakby niekończące się spotkanie, które na bieżąco rejestruje problemy i je rozwiązuje w miarę możliwości. Oczywiście – ważne jest ścisłe ustalenie terminów, ale tak było zawsze, nie tylko w przypadku pracy rozproszonej.

Jest w tym inny problem – przenikania pracy zawodowej z życiem prywatnym…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *